Oj, dzieje się w tym Opolu, dzieje 🙂 Coraz więcej ciekawych atrakcji dla dzieci w różnym wieku można tutaj znaleźć. My ostatnio wybraliśmy się na zajęcia pokazowe do Akademii Młodego Kucharza. Oczywiście ostateczna decyzja o udziale w warsztatach należała do Antoninki. Jaka była jej reakcja na zapytanie czy chce iść na warsztaty kulinarne, gdzie będzie uczyła się gotować? „Taaak!” Decyzja podjęta.
Na zajęciach pokazowych wyjątkowo mogą przebywać rodzice bądź opiekunowie dzieci. Z racji tego było nas tam sporo, ale dla każdego rodzica ważne jest zapoznanie się z miejscem i sposobem przeprowadzania tego typu warsztatów.
Wszystko było przygotowane perfekcyjnie. Z punktu widzenia rodzica przede wszystkim czysto i estetycznie, a dla dzieci kolorowo i ciekawie 🙂
Fartuchy założone 🙂 Teraz można zacząć przygotowywać potrawę. Oj, nie! W Akademii Młodego Kucharza dzieci poza nauką gotowania czy też pieczenia przypominają sobie o podstawowych zasadach higieny czyli myciu rąk przed przystąpieniem do „tworzenia” potraw.
Moja energiczna Antoninka, która ręce już umyła przynudzała się trochę w oczekiwaniu na inne dzieci i …
zaczęła się zastanawiać, gdzie można byłoby tutaj pobrykać 😉
A na brykanie będzie czas później, teraz czas do pracy 😉 Dzieci według wskazówek Pani Justyny krok po kroku zaczęły samodzielne przygotowywanie potrawy. Oczywiście jeśli, któreś potrzebowało pomocy mogło na nią liczyć 🙂 Zaczęły od wysmarowania masłem kokilek.
Następnie wyłożyły je szynką i …
kromką razowego chleba.
Teraz kolej na pokrojenie pozostałych składników czyli sera i papryki.
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak moja mała córeczka radzi sobie z krojeniem. Cóż jednak pomoc mamie w kuchni nie idzie na marne 😉
Dodajemy czerwoną fasolkę, …
groszek i …
pomidor. Antoninka mimo, że nie lubi pomidorów postanowiła go dodać. Od czasu do czasu sama podejmuje próby polubienia tego czerwonego warzywa. Próbuje, po czym mówi „Nie lubię”. Na razie nie wychodzi, ale z czasem …
Mieszamy składniki.
I teraz czynność, która najbardziej spodobała się Tosieńce. Pewnie dlatego, że tego jej jeszcze samodzielnie nie pozwalałam robić. I okazuje się, że niesłusznie, bo świetnie sobie poradziła z rozbijaniem jajek 🙂
Składniki już są w kokilkach. Teraz jeszcze tylko dodać rozbełtane jajko i można wkładać do piekarnika. Piekarnik oczywiście obsługuje Pani Justyna albo jej asystentka.
Najtrudniejszy moment, oczekiwanie aż się upiecze.
Na szczęście to tylko 15 min. i już gotowe. Wyglądają apetycznie 🙂
I tak też smakują jajka z warzywami zapiekane w kokilkach 🙂
Jakie mamy wrażenia po warsztatach? Ja jestem zachwycona, ale nigdy nie narzucam Tosieńce chodzenia na zajęcia po przedszkolu. Na tańce chodzi, bo uwielbia tańczyć i tam też rozładowuje swoją energię. Choć mam wrażenie, że po tych tańcach ma jej jeszcze więcej 😉 A co do warsztatów w Akademii Młodego Kucharza Tosia była zachwycona tym, że mogła wszystko sama przygotować i chce w nich brać udział, więc rośnie nam mały MasterChef 🙂
Warsztaty pokazowe odbyły się w sobotę, a w niedzielę Tosieńka sama zrobiła nam na śniadanie jajka z warzywami zapiekane w kokilkach klik 🙂 Na szczęście dzieci po zajęciach dostają przepis na wykonywaną potrawę do domu 🙂
Akademia Młodego Kucharza
WWW: akademiamlodegokucharza.pl/
Telefon: 724 655 991
Miejscowość: Opole
Adres: ul. Kośnego 15/2
Koszt: płatne
Warsztaty kulinarne dla dzieci to fantastyczny pomysł! Żałuję, że takich rzeczy nie było jak byłam dzieckiem i nadrabiam teraz 😉
A ja czekam, aż Tosieńka przejmie kuchnię 😉 Lubie gotować, ale nie lubię jak mam na to mało czasu, a tak zazwyczaj jest.