Do aquaparku we Wrocławiu wybraliśmy się celowo w grudniu tuż przed świętami z nadzieją, że będzie tam mało ludzi. I jak się okazało był to dobry wybór. Zależało mi na tym tym bardziej, że to była nasza pierwsza rodzinna wyprawa do aquaparku. Pierwsza i bardzo udana. Antoninka i Staś byli zachwyceni. Antonince najbardziej podobały się zjeżdżalnie. Przetestowała wszystkie i tą dla małych dzieci i …
i te dla starszych. W przypadku, których konieczne już było koło i nasza obecność, bo zjeżdża się już do głębszej wody.
Staś natomiast najlepiej czuł się na małej zjeżdżalni.
Sam sobie na nią wchodził i nie bał się zjeżdżać, bo ze względu na swoją niewielką wagę nie osiągał takich prędkości jak Tosia i nie zjeżdżał do wody z takim pluskiem.
W ogóle najlepiej czuł się w basenie dla małych dzieci. Bawił się znajdującymi się tam wiaderkami, konewkami, kołami, makaronami …
I poruszał się swobodnie, bo woda sięgała mu niewiele ponad pas. Nie ukrywam, że było to też moje ulubione miejsce, a to głównie ze względu na temperaturę wody. Jest to najcieplejszy basen w aquaparku.
Obok basenu dla dzieci jest statek piracki, do którego często wędrował Stasieniek i …
stawał za sterami.
W aquaparku można również poskakać po falach. Niestety nasze dzieciaczki nie były chętne na tego typu zabawę więc my też tam nie poszaleliśmy.
Dzieci, którym znudzi się taplanie w wodzie mogą pójść na plac zabaw.
Choć ze względu na ilość dostępnych tam zabawek nie sądzę żeby spędziły tam więcej czasu niż Antonika, a było to całe pięć minut.
Jednak atrakcje wodne, chociażby jacuzzi, okazały się ciekawsze.
Dawid na jakiś czas zostawił nas samych i poszedł poszaleć na większych zjeżdżalniach. Z jednej z wyleciała, dosłownie, i …
z pluskiem wpadł do wody. A wydawało się, że to taka łagodna zjeżdżalnia. Tylko, że po tym widocznym dla nas odcinku w zasadzie się nie zjeżdża tylko leci nad nim. To nie dla mnie.
Naprawdę miło i aktywnie można tam spędzić czas wśród palemek.
Są też baseny zewnętrzne. Przyznam się, że nie odważyłam się wyjść na zewnątrz, straszny ze mnie zmarzluch, i to zdjęcie zrobiłam przez szybę.
Dla tych co zgłodnieją po wodnych szaleństwach jest bar, w którym płaci się zegarkiem i później płatność reguluje się w kasie wychodząc już z basenu. Jest to duża wygoda. My też oczywiście skorzystaliśmy z oferty Aquabaru, jednak muszę przyznać, że z jedzenia nie bylismy specjalnie zadowoleni. Jednak ten jeden szczegół nie zaważył na naszej ocenie. Warto wybrać się z dziećmi do aquaparku we Wrocławiu.
Jest on dobrze pod tym względem przystosowany. Są osobne przebieralnie dla rodzin z dziećmi, na basenie są przewijarki, nawet prysznice dla dzieci zachęcają do wzięcia natrysku. Dzieci poruszały się po basenie bez klapek. Tosieńka sobie świetnie radziła natomiast Staś przewrócił się dwa razy i zdarł sobie lekko kolanko. Jednak nadal nie chciał chodzić za rękę. Duży chłopak już z niego 🙂
Dla zapominalskich na terenie basenu jest sklep z artykułami wodnymi: strojami kąpielowymi, okularami, pieluchami do kąpieli … My niestety musieliśmy skorzystać z jego oferty, bo zapomniałam wziąć Stasiowi kąpielówek. A w zasadzie, to nie wiem dlaczego piszę, że to ja zapomniałam, bo przecież Dawid też mógł o tym pomyśleć. No cóż drogie mamy, kto u Was jest odpowiedzialny za takie sprawy? Obawiam się, że jest to pytanie retoryczne.
Z jednego dzieci były niezadowolone, ale tutaj my zawiniliśmy. Mianowicie, że bylismy tak krótko, tzn. tylko trzy godziny. Mieliśmy wybór bilet na trzy godziny albo na cały dzień. Różnica w cenie kilkanaście złotych, więc niewielka, ale że był to nasz pierwszy raz stwierdziliśmy, że trzy godziny na próbę wystarczą. Następnym razem nie popełnimy tego błędu.
Aquapark Wrocław
WWW: aquapark.wroc.pl
Email : informacja@aquapark.wroc.pl
Telefon: 71 77 11 511
Miejscowość: Wrocław
Adres: ul. Borowska 99
Koszt: płatne
Byliśmy kilka lat temu z córką i jak dotąd to najfajniejszy Aquapark w którym byliśmy. Ciekawa jestem tego co budują w Tychach. Czas szybko mija w takich miejscach, ale jak cudownie wysysa energię z dzieci 😛
Bardzo fajna relacja. Super zdjęcia. Jak tylko będę z rodziną we Wrocławiu, to skorzystam – syn będzie zachwycony.