Jak byłam dzieckiem i mama piekła ciasto uwielbiałam wylizywać resztki surowego ciasta z miski. 🙂 To był najlepszy moment pieczenia 🙂 A ciasta piekło się u nas w domu często. Praktycznie co weekend było coś pysznego. Mamie wszystko wychodziło. Ja niestety nie odziedziczyłam po niej tych zdolności 😉 Osobiście zdecydowanie mniej piekę, choć zdarza mi się to. Tosia oczywiście uwielbia pieczenie ciasteczek i ciasta, i też wylizuje ciasto z miski 🙂 więc jak tylko dowiedziałam się, że jest takie wspaniałe miejsce gdzie można przyjść z dziećmi na pieczenie ciasteczek od razu zaczęłam działać 🙂
AS w kuchni – profesjonalne miejsce z profesjonalnym sprzętem, i oczywiście profesjonalną i bardzo miłą Panią Anią. Tam trafiliśmy 🙂 Wszystko przebiegało jak należy. Grupa dzieci była pięcioosobowa. Stasiu jak to zwykle bywa był najmłodszy, ale mimo wszystko przy „małej” pomocy nieźle sobie radził 😉 Dzieci od samego początku wszystko robiły same. Te starsze odmierzały odpowiednie ilości produktów na ciasteczka i wrzucały do miksera. Potem trzeba było ciasto rozwałkować. Każdy chciał mieć mały, kolorowy wałek do ciasta 🙂 Na pierwszy rzut poszły serduszka, sukienki i torciki. Foremkami o takich kształtach dzieci wycinały z wcześniej przez nie rozwałkowanego ciasta ciasteczka. Jak ciasteczka trafiły do piekarnika, to zaczęła się praca nad większymi ciasteczkami w kształcie kwiatków, bałwanków, serduszek … Wszystkiego doglądała Pani Ania, i pomagała tym najmłodszym. Jak pierwsze słodkości już się upiekły, to w tajemniczy sposób zaczęły znikać z blaszki 😉 Rodzice też się do tego znikania przyczynili 🙂 Ciasteczka były pyszne 🙂 Dostałam nawet na nie przepis 😉
Kruche ciasteczka:
Mąka
Masło
Cukier
i duża doza miłości 🙂
Zabawa w trakcie robienia ciasteczek była wyśmienita 🙂 Wszystkie upieczone słodkości dzieci zabrały ze sobą do domy 🙂 Zajadaliśmy je z przyjemnością 🙂 Na Nudę polecamy więc pieczenie ciasteczek 🙂
Macie też w domu małych pomocników do pieczenia ciasteczek ?
Relacja Antoninki: Mamooo, a są jeszcze te ciasteczka? A kiedy pójdziemy znów je zrobić?
AS w kuchni Opole
WWW: facebook.com/aswkuchni
Telefon: 660 841 818
Miejscowość: Opole
Adres: ul. Arki Bożka 1
Koszt: płatne
Super pomysł na wspólne spędzanie czasu. My też tak chcemy…:) Julcia uwielbia wspólne pieczenie, nawet dostałam ostatnio laurkę z obrazkiem przedstawiającym nasze pieczenie pierniczków. Teraz się bardzo usamodzielnia w kuchni, gdyż mama ze złamaną ręką może jedynie nadzorować. Jula bardzo jest dumna z wykonanych smakołyków,a mama z córci. No i rośnie mi drugi pomocnik, ale póki co jest obserwatorem. 😉
Super 🙂 Wiem jaka to jest radość obserwować jak dzieci się rozwijają i ile radości czerpią z pomagania mamie 🙂 O ile mama pozwoli 😉 Ta laurka mówi wiele o zamiłowaniu Julci do pieczenia 🙂 Co do ręki, uuuuu, współczuję, ale z taką pomocniczką będzie dobrze 🙂 Śledźcie dalej blog. Może znajdziecie dla siebie jeszcze coś interesującego 🙂