Na nasz pierwszy posiłek w Beskidach wybraliśmy się do "Karczmy pod strzechom". Mijaliśmy ją jak jechaliśmy pierwszego dnia do "Willi Wichrowe Wzgórza". Piękny góralski styl zachęcił nas do odwiedzenia tego miejsca i popróbowania jedzenia. Tym bardziej, że już...
Moje dzieciństwo wyglądało nieco inaczej niż dzieciństwo moich dzieci. W sumie nie chodzi tylko o moje dzieciństwo, ale o dzieciństwo całego mojego pokolenia. Nie...