Lato żegna nas trzydziestostopniowymi temperaturami, a za kilka dni rozpocznie się kalendarzowa jesień. Według prognozy pogody nie przywita nas ona ciepłymi promieniami słońca, a niestety niską temperaturą i deszczową aurą.
Jednak mam nadzieję, że deszcz nie zagości u nas na długo, i będziemy mogli cieszyć się jeszcze piękną, złotą jesienią. I na takie ciepłe, jesienne dni mam dla was kilka stylizacji.
Propozycja pierwsza
Sportowa bluza połączona z plisowaną spódnicą, do tego lakierowane botki.
Bluza Sport Green Bunny Positive – Q Boutique
Spódnica Suri Black Bunny The star – Q Boutique
Propozycja druga
Zestawienie tej samej długiej, czarnej, plisowanej spódnicy z granatowym swetrem i czarnymi sztybletami, to stylizacja zaproponowana przez Dawida. Osobiście lepiej czułam się w pierwszym zestawieniu, ale cieszę się, że mój mąż tak bardzo się zaangażował w tworzenie stylizacji. Wam, która bardziej się podoba?
Spódnica Suri Black Bunny The star – Q Boutique
Sweter SKY NAVY Bunny The Star – Q Boutique
Propozycja trzecia
Świetna propozycja. Nieoczywista całość, czyli sukienka, która wygląda jak połączenie bluzy i spódnicy. Jest bardzo wygodna i wyjątkowo kobieca jak na sportowy styl.
Sukienka Black Hoody Bunny Positive – Q Boutique
Białe Trampki – Converse
Propozycja czwarta
Spodnie jeansowe, to chyba najczęściej zakładane spodnie przez kobiety, i nie tylko. Nie jest więc dziwne, że i taka propozycja pojawiła się w tym zestawieniu. A co do jeansów? Na chłodne dni oczywiście ciepły sweter.
Sweter SKY NAVY Bunny The Star – Q Boutique
Jeansy BUNNY SLIM NAVY Bunny The Star – Q Boutique
Buty – Lacoste
Spośród zaprezentowanych stylizacji ja zdecydowanie stawiam na pierwszą. Dawid natomiast wybiera ostatnią. A tobie, która najbardziej się podoba?
Mam nadzieję, że jesień będzie nasz oszczędzać i jeszcze słonko będzie świeciło 🙂 A stylizacja bluza + spódnica boska 🙂 Wyglądasz w niej świetnie 🙂
Tez mam takie nadzieje odnośnie jesieni 🙂
Podobają mi się wszystkie stylizacje, masz fajny gust! 🙂
Dziękuje Kinga 🙂
Propozycja czwarta najbardziej do mnie trafia 🙂
Najbardziej standardowa i najczęściej spotykana na ulicach 🙂
czwarta <3 ulubiona!!! ale sweterek z pierwszej bodajże również cudowny! 😀
Joasiu podoba mi się tu u Ciebie. Powiem Ci, że z zamiarem publikowania outfitów na swoim blogu noszę się od bardzo dawna (narazie pokazuję tylko stroje synka)- w końcu interesuję się bardzo modą ALE tak się jakoś kurza dupa wstydzę…wiem, że to głupota. Mam nadzieję, że to się niedługo zmieni i przełamię się:-)
Zachęcam Cie do tego z całego serca. Wiesz zapewne, że to wszystko siedzi w głowie. Ja nie mam ani wieku ani figury modelki, ale świetnie się przy tym bawię. Poza tym, ile dziewczyn śledzących nasze blogi wygląda jak modelka. Pewnie jest to zdecydowana mniejszość.
Granatowy sweterek cudny 🙂