Artykuł gościnny Natalii Góralczyk
Od jakiegoś czasu bardzo często porusza się w mediach tematy o ekologii, recyklingu i zaśmiecaniu planety. Do tego wszystkiego dochodzą różnego rodzaju katastrofy ekologiczne, plastik w oceanach, pożary w Australii i zmieniający się klimat. Wszystko co dzieje się na naszej planecie jest spowodowane złymi nawykami i bardzo szybkim rozwojem wszystkiego (dosłownie). Niestety pod kątem rozwoju ciężko nam coś zaradzić, natomiast w kwestii złych nawyków możemy wiele zmienić. Zero waste. Te dwa słowa słowa mogą oznaczać tylko jedno… zero odpadów!
Co to znaczy zero waste?
Ludzie często dziwią się i pytają: „ale jak zero odpadów? To niemożliwe!” Przy dzisiejszej konsumpcji i uzależnieniu ludzkości od kupowania wszystkiego na zaś, ciężko jest w 100-procentach wykluczyć śmieci z naszego życia. Na szczęście trend zero waste nie narzuca natychmiastowych zmian, a takie, które można wprowadzać małymi kroczkami.
„To styl życia, a nie wyłącznie moda, która przemija i wraca… To decyzja o maksymalnym
zmniejszeniu produkcji odpadów. Oczywiście nie można popaść w paranoję, tylko stopniowo
ograniczać produkcję śmieci. Tak naprawdę liczy się każdy najmniejszy krok w tym
kierunku.” – źródło: https://teoriakobiety.pl/jak-zyc-zero-waste-i-nie-zwariowac/
Lifestyle zero waste usiłuje unaocznić nam ilość śmieci, jaką produkujemy i zużywamy. Jesteśmy najbardziej rozwiniętym gatunkiem na ziemi, dlatego w opiece nad słabszymi, odpowiedzialna i świadoma konsumpcja nie powinna być dla nas obojętna.
Większość z nas, kupując jakiś produkt, nawet nie jest świadoma w jaki sposób wpłynie on na środowisko.
Co roku wykonywane są liczne badania, podczas których wychodzi, że Polacy produkują prawie 150 tysięcy ton śmieci rocznie. Przeraża mnie ta liczba! W porównaniu do reszty świata, nie jesteśmy najgorsi, jednak patrząc na skalę produkcji wszystkich światowych śmieci – również powinniśmy przyłożyć się do zmian nawyków, aby polepszyć warunki. Amy Korst – autorka książki pt.: „Styl życia zero waste. Śmieć mniej. Żyj lepiej” traktuje trend zero waste, jako „sposób, aby żyć oszczędniej, produkować mniej odpadów, nie tracąc na wygodzie i zyskując przy tym więcej czasu na cieszenie się życiem.” Jej ideologia zmotywowała już wiele osób, ponieważ tłumaczy, że wystarczy zmienić tylko kilka codziennych nawyków, aby skutecznie zadbać o planetę. Dlaczego by nie spróbować?
Zero waste dla początkujących
Poznanie sposobów na ponowne wykorzystanie odpadów i ograniczenie śmieci sprawi, że zaprowadzisz porządek w swoim domu i zaczniesz żyć oszczędniej. Na początku warto obserwować swoje nawyki i np. fotografować każdy śmieć, który produkujemy, jedzenie, które marnujemy i reklamówki, które bezsensownie trafiają do naszego śmietnika… To monotonne, ale po tygodniu zauważymy, jak tego dużo! Gdy już zdamy sobie sprawę, że wszystko, co nas otacza to śmieci, możemy zacząć wprowadzać zmiany.
Od czego zacząć?
• Przestań kupować wyroby wykonane z plastiku, zaczynając od szczoteczki do zębów, żelu pod prysznic, dezodorantu, poprzez ubrania i produkty spożywcze. Wybieraj naturalne kosmetyki lub spróbuj wykonać je sam/ sama. Wiele ubrań posiada w swoim składzie mieszanki plastiku, sztuczne metki i nadruki. Staraj się zrezygnować z tego typu wyborów i spróbuj przejść się do second handu (podaruj ubraniom drugie życie). Produkty spożywcze nie zawsze da się dostać w naturalnych np. papierowych opakowaniach, dlatego plastik, w którym jest np. jogurt wykorzystaj jako pojemniczek na drobiazgi.
• Zrezygnuj z foliówek, reklamówek i wszelkich plastikowych opakowań na produktach. Zamiast pakować każde warzywo lub owoc w osobną reklamówkę wykorzystaj metodę „na golasa”, czyli po zważeniu, po prostu wrzuć je do koszyka. Na zakupy zabieraj ze sobą szmaciane torebki, w które zapakujesz wszystkie produkty. Taka torba sprawdzi się przez długie lata.
• Kupując wędlinę, ser, czy inne „mokre” produkty na wagę, poproś sprzedawcę, aby zapakował je do Twojego pudełeczka.
• Nie kupuj jedzenia na zaś, jeśli wiesz, że Ci się nie przyda. Jak upłynie termin przydatności, wyrzucisz je do kubła?
• Używaj kompostownika i rób użytek z resztek.
• W przypadku kobiet – zastanów się nad kubeczkiem menstruacyjnym, który przetrwa kilka lat. Zrezygnowanie z tamponów i podpasek będzie dobrą decyzją dla planety i Twojego zdrowia.
• Postaraj się zastąpić waciki materiałowymi ręczniczkami, a patyczki do uszu specjalnym sprayem lub dbaj o higienę uszu, używając naturalnych metod i produktów.
• Zrezygnuj z kupowania wody w butelkach, zamiast tego zainwestuj w dzbanek lub kubek z filtrem. Możesz wtedy bez strachu pić wodę z kranu.
Stopniowe wprowadzanie powyższych zmian, na pewno przyczyni się do polepszenia warunków na naszej planecie. Dodatkowo może Twoje nowe nawyki zainspirują znajomych, albo rodzinę. Warto uświadomić ludzi w swoim otoczeniu, dlaczego opłaca się żyć według trendu zero waste, ponieważ wasze małe kroczki mogą zdziałać bardzo dużo. Powodzenia!
Jeśli spodobał Ci się mój wpis udostępnij go proszę, klikając UDOSTĘPNIJ.
Polub moją stronę na Facebooku www.facebook.com/coolpaki
Zajrzyj na mój Instagram www.instagram.com/coolpaki.pl
Zero waste to bardzo odpowiedzialne podejście, ale ciezko to zrobic. Chyba lepiej wiecej za to pracowac i kupowac droższe produkty, ktore stworza finalnie mniej wastu.